Z tego artykułu dowiesz się, po co R&D w przedsiębiorstwach i jak układać współpracę nauka-biznes. Duże koncerny mają własne działy badawcze, chwalą się ilością patentów czy wprowadzanymi innowacjami. Po co przedsiębiorcy i to w warunkach polskich działalność badawczo-rozwojowa?
Czy to kwestia ambicji właścicieli czy możliwości skorzystania z dotacji Unii Europejskiej?
Po przeanalizowaniu grupy przedsiębiorstw, w których wyodrębniono działał badawczo-rozwojowy oraz przedsiębiorstw w których nie wydzielono takiej działalności, wyciągnięto wnioski i opisano w tym artykule.
Zacznijmy od początku.
Działalność B+R w przedsiębiorstwach jest ukierunkowana na zysk widoczny w liczbach w bilansie oraz w przepływach finansowych.
Dzięki pracom badawczo-rozwojowym w przedsiębiorstwie:
- opracowuje się nowe produkty/usługi. Nowy produkt w firmie produkcyjnej lub usługowej może pojawić się w wyniku zakupu od podmiotu zewnętrznego np. nabycie licencji, czasami poprzez przejęcie podmiotu, lub wypracowanie go wewnątrz struktury. W standardowym podejściu firm wzmacniane i rozwijane jest własne rozwiązanie, chyba że opłaca się przejąć inne. Nowe rozwiązania dają się ochronić intelektualnie (patenty), co umożliwia zapewnienie sobie monopolu na rynku. Firmy, które chcą konkurować wartością, a nie ceną, kładą nacisk na funkcjonalność produktu lub usługi. Dzięki takiemu podejściu wyprzedzają konkurencję jak również w rachunku końcowym generują większe zyski.
- wzrasta wartość przedsiębiorstwa. Szczególnie startupy, które często mają niewielkie aktywa (np. budynki, maszyny), zaś aktywa w postaci własności intelektualnej i prawnej (np. patenty) są w zasięgu ich możliwości wypracowania. Przydaje się to do zdobywania kolejnych rund finansowania. W przypadku dużych przedsiębiorstw jest to też element współpracy – współpracujesz ze mną, ponieważ tylko ja potrafię zrobić taki materiał o takich właściwościach.
- możliwe jest uzyskanie dotacji. Aktualnie przestrzeń gospodarczą mamy tak ukształtowaną, że istnieją instytucje, które mają na celu przekazanie pieniędzy na innowacje. Czy to na uruchomienie działalności badawczo-rozwojowej (laboratoria, centrum badawczo-rozwojowe), prowadzenie procesów badawczych czy wdrożenie innowacji. Stopień dofinansowania jest różny np. prowadzenie działalności B+R w województwie dolnośląskim wynosi 80%. Jest to duża zachęta. Można przy tym zdywersyfikować swoją działalność o usługi badawcze, na które laboratoria otrzymają dofinansowanie.
- możliwe jest skorzystanie z „dowodu społecznego”, by móc w reklamach powiedzieć: naukowcy opracowali, profesorowie potwierdzili, instytut wystawił certyfikat itp. Jako społeczeństwo obdarzamy zaufaniem naukowców i badawczy, stąd takie informacje często pojawiają się w kampaniach reklamowych.
- możliwe jest uzyskanie certyfikatów i dopuszczeń. Przykładem może być proces uzyskiwania certyfikatu wyrobu medycznego czy procedury REACH dla chemikaliów. Wymagają to serii badań przeprowadzonych według przyjętych standardów. Są one jednak wymagane przez prawo, by wprowadzić produkt na rynek.
- korzystniejszą (szybszą) amortyzację zakupionego urządzenia. Jedna z Polskich firm sprzedawała opracowane przez siebie drukarki 3D z dodatkowym bonusem księgowym.
Istnieje jeszcze parę korzyści z prowadzenia prac badawczo-rozwojowych, tworzenia i zarządzania własnością intelektualną. Ale o tym na prowadzonych szkoleniach.
Jeśli jesteś naukowcem, masz tytuł naukowy – zobacz, że to twój czas. Jeśli jesteś przedsiębiorcą, masz poważne powody, by teraz zainteresować się R&D.
Komentuj, na komentarze z chęcią odpowiadam.